Kim jest Robert Hojda? Droga od Grochowa do Tour de Konstytucja
Robert Hojda to postać, której nazwisko coraz mocniej wybrzmiewa w polskiej przestrzeni obywatelskiej. Choć dla wielu jego obecność na scenie publicznej jest stosunkowo nowa, jego droga do aktywizmu jest długa i naznaczona różnorodnymi doświadczeniami. Urodzony i wychowany na warszawskim Grochowie, w środowisku, które często bywa postrzegane jako surowe, Hojda zetknął się z różnymi aspektami życia. Choć miał kontakt z subkulturą „gitowców” i doświadczał obecności osób używających narkotyków, sam nigdy nie sięgnął po substancje odurzające. Ta wczesna perspektywa na życie ukształtowała w nim pewne wartości, w tym głęboki szacunek do ludzi i zrozumienie, że każdy zasługuje na godne traktowanie, niezależnie od pochodzenia czy życiowych wyborów. Jego korzenie tkwią w rodzinie piekarzy, co od najmłodszych lat wpajało mu szacunek do ciężkiej pracy i uczyło umiejętności rozmowy z ludźmi z różnych środowisk. Te fundamenty okazały się nieocenione w późniejszym zaangażowaniu społecznym, gdzie kluczowe jest budowanie mostów i zrozumienie perspektyw innych.
Robert Hojda: „Arizona” dream i przemiana życiowa w 2015 roku
Przełomowym momentem w życiu Roberta Hojdy, który znacząco wpłynął na jego dalszą drogę, była przemiana życiowa w 2015 roku. To właśnie wtedy, pod wpływem ówczesnej sytuacji politycznej w Polsce oraz osobistych przeżyć, poczuł silne wezwanie do działania. Ten okres był dla niego czasem głębokiego przewartościowania, który zmotywował go do porzucenia dotychczasowych ścieżek i skupienia się na budowaniu społeczeństwa opartego na prawach i wolności. Wcześniejsze doświadczenia, w tym potencjalna strata pracy z powodu jego zaangażowania obywatelskiego i kontaktów z prawnikami oraz aktywistami, utwierdziły go w przekonaniu, że demokracja wymaga ciągłego zaangażowania. Choć jego marzenia często wiązały się ze stanem Arizona – jego fascynacją bezdrożami i ludźmi tego regionu – to właśnie te wewnętrzne przemiany skierowały jego energię na tory bardziej społeczne. Ta przemiana nie była tylko chwilowym impulsem, ale stała się fundamentem dla jego późniejszych inicjatyw, w tym stworzenia „Tour de Konstytucja PL”.
Piekacz, handlowiec, menedżer – jakie doświadczenia ukształtowały Roberta Hojdę?
Droga zawodowa Roberta Hojdy jest równie barwna jak jego późniejsze zaangażowanie obywatelskie. Choć z wykształcenia jest technrahydrolewem żywności, jego kariera potoczyła się w wielu różnych kierunkach. Pracował jako handlowiec, co z pewnością nauczyło go skutecznej komunikacji, negocjacji i rozumienia potrzeb drugiej strony. Później objął stanowisko menedżera, zdobywając doświadczenie w zarządzaniu, organizacji pracy i podejmowaniu odpowiedzialności. Te role, choć z pozoru odległe od aktywizmu społecznego, wyposażyły go w szereg cennych umiejętności. Umiejętność rozmowy z ludźmi, rozumienia ich motywacji, a także zdolność do organizacji i koordynacji działań, okazały się nieocenione przy tworzeniu i prowadzeniu tak dużych projektów jak „Tour de Konstytucja PL”. Dodatkowo, wychowanie w rodzinie piekarzy nauczyło go szacunku do ciężkiej pracy i pokory, co przekłada się na jego podejście do ludzi z różnych środowisk. Te wszechstronne doświadczenia ukształtowały go jako wszechstronnego człowieka, który potrafi odnaleźć się w różnych sytuacjach i skutecznie działać na rzecz innych.
Zaangażowanie obywatelskie: „Tour de Konstytucja PL” i „Marsz Milczenia ’44”
Jak powstawał projekt „Tour de Konstytucja PL”? Rozmowa z Robertem Hojdą
Projekt „Tour de Konstytucja PL” narodził się z głębokiej potrzeby edukacji i wzmocnienia obywateli w zakresie ich praw i wolności. Robert Hojda, inicjator i główny organizator tej akcji, widział potrzebę ożywienia Konstytucji RP i uświadomienia społeczeństwu, jak ważne są jej zapisy dla codziennego życia. Rozmowy z nim pokazują, że projekt ten był odpowiedzią na rosnące poczucie bezradności i niezrozumienia przez wielu Polaków ich konstytucyjnych praw. Celem było nie tylko rozdawanie samych egzemplarzy Konstytucji, ale przede wszystkim edukacja i stworzenie przestrzeni do otwartej rozmowy na temat demokracji, prawa i roli obywatela w państwie. Hojda podkreślał, że demokracja wymaga ciągłego zaangażowania, a akcja ta miała być impulsem do tego, by obywatele zaczęli aktywnie uczestniczyć w życiu publicznym i świadomie korzystać ze swoich praw. Projekt ten, odwiedzając ponad 170 miejscowości i rozdając około 30 tysięcy egzemplarzy Konstytucji, stał się realnym narzędziem budowania świadomego społeczeństwa.
Fundacja KORD i rola Roberta Hojdy jako prezesa
Robert Hojda jest również założycielem i prezesem Fundacji KORD, czyli Kongresu Obywatelskich Ruchów Demokratycznych. Fundacja ta powstała spontanicznie w 2017 roku, jako odpowiedź na dynamiczną sytuację polityczną i kryzys w istniejących organizacjach obywatelskich, w tym w Komitecie Obrony Demokracji (KOD). Hojda, jako lider Fundacji KORD, odgrywa kluczową rolę w jej działalności, która koncentruje się na budowaniu platformy dialogu i współpracy między różnymi ruchami obywatelskimi w Polsce. Spotkania organizowane przez KORD gromadzą obywateli z całego kraju, tworząc przestrzeń do wymiany doświadczeń, nawiązywania kontaktów i wspólnego wypracowywania strategii działania na rzecz demokracji i praw obywatelskich. Hojda, jako prezes, kładzie nacisk na niezależność fundacji od struktur partyjnych, co pozwala jej na swobodne działanie i skupienie się na merytorycznej pracy na rzecz społeczeństwa. Jego celem jest stworzenie silnego, zjednoczonego frontu obywatelskiego, który będzie w stanie skutecznie wpływać na politykę i chronić wolności wszystkich Polaków.
Robert Hojda: Obywatelstwo, prawa i wolność w centrum uwagi
W centrum działalności Roberta Hojdy zawsze znajduje się obywatelstwo, prawa i wolność. Jest on zagorzałym zwolennikiem idei, że demokracja nie jest dana raz na zawsze i wymaga nieustannej troski oraz zaangażowania ze strony każdego obywatela. Jego inicjatywy, takie jak „Tour de Konstytucja PL” czy „Marsz Milczenia ’44”, mają na celu uświadomienie ludziom, jak ważna jest ich rola w kształtowaniu ojczyzny i jak wiele zależy od ich świadomego działania. Hojda wielokrotnie podkreślał znaczenie czytania i ożywiania Konstytucji RP, wskazując, że jej zapisy stanowią fundament dla praw i wolności każdego człowieka. W ramach akcji „Tour de Konstytucja PL” organizował spotkania z prawnikami – sędziami, prokuratorami i adwokatami – którzy edukowali obywateli na temat ich konstytucyjnych praw. Ta edukacja ma kluczowe znaczenie w budowaniu społeczeństwa, które jest świadome swoich możliwości i potrafi skutecznie bronić swoich praw przed władzą. Hojda wierzy, że każdy człowiek ma wpływ i nawet w poczuciu bezradności nie należy zaprzestawać działania, co jest kluczowym przesłaniem jego walki o lepszą Polskę.
Wartości i przekonania Roberta Hojdy
Demokracja wymaga ciągłego zaangażowania – co mówi Robert Hojda?
Robert Hojda jest głęboko przekonany, że demokracja nie jest statycznym systemem, ale żywym organizmem, który wymaga nieustannej troski i zaangażowania ze strony obywateli. Według niego, bierne przyjmowanie rzeczywistości i brak aktywności w życiu publicznym prowadzi do erozji wolności i osłabienia praw, które są fundamentem demokratycznego państwa. Hojda wielokrotnie podkreśla, że władza ma tendencję do samowolnego rozszerzania swoich kompetencji, dlatego kluczowe jest, aby społeczeństwo było czujne i gotowe do reakcji. Akcje takie jak „Tour de Konstytucja PL” są wyrazem tej filozofii – mają one na celu edukację i mobilizację obywateli do aktywnego uczestnictwa w życiu społeczeństwa i polityki. Hojda uważa, że obywatelstwo to nie tylko przywilej, ale przede wszystkim obowiązek, a świadomość swoich praw i gotowość do ich obrony są kluczowe dla utrzymania demokracji. Jego przesłanie jest jasne: demokracja wymaga ciągłego zaangażowania, a tylko aktywne społeczeństwo może zagwarantować sobie wolność i sprawiedliwość.
Szacunek do ludzi i unikanie przemocy – lekcje z dzieciństwa Roberta Hojdy
Wychowanie na warszawskim Grochowie, w środowisku, które często określane jest jako trudne, wyposażyło Roberta Hojdę w unikalne lekcje życiowe, które do dziś kształtują jego wartości. Jedną z kluczowych zasad, którą wyniósł z tamtych czasów, jest szacunek do ludzi, niezależnie od ich pochodzenia czy statusu społecznego. Hojda podkreśla, że zasady panujące na ulicy, na których się wychował, wymagały szacunku dla dziewcząt i kategorycznego unikania przemocy – zarówno słownej, jak i fizycznej. Te doświadczenia z dzieciństwa wpłynęły na jego późniejsze podejście do walki o prawa i wolność. Hojda jest przeciwnikiem agresji i propaguje dialog jako podstawowe narzędzie rozwiązywania konfliktów. Jego działalność społeczna, choć często prowadzona w obliczu trudnych wyzwań i krytyki, zawsze opiera się na zasadach szacunku i poszanowania godności każdego człowieka. Ta postawa, wykształcona w surowych warunkach, czyni go autentycznym społecznikiem, który potrafi budować wsparcie i porozumienie między ludźmi.
Nie tylko polityka: pasje i zainteresowania Roberta Hojdy
Harley-Davidson i przydomek „Arizona” – mniej znane oblicze Roberta Hojdy
Choć Robert Hojda jest powszechnie znany jako aktywny społecznik i organizator ważnych akcji obywatelskich, jego życie prywatne również obfituje w pasje, które nadają mu głębszy wymiar. Jedną z jego największych miłości jest motoryzacja, a konkretnie kultowe motocykle Harley-Davidson. Posiadanie takiego jednośladu jest dla wielu symbolem wolności i niezależności, co doskonale wpisuje się w charakter Hojdy. Jego zamiłowanie do tego typu maszyn wiąże się również z jego charakterystycznym przydomkiem – „Arizona”. Nazwa ta pochodzi od jego fascynacji tym amerykańskim stanem, jego bezkresnymi przestrzeniami i unikalnymi ludźmi, których tam spotykał. Choć obecnie jego pasja do motocykli jest nieco zaniedbywana na rzecz intensywnej działalności społecznej, to właśnie te elementy – Harley-Davidson i marzenia o Arizonie – ukazują jego bardziej osobiste, mniej znane oblicze. Pokazują, że za zaangażowanym obywatelem stoi człowiek z własnymi marzeniami i zainteresowaniami, co czyni go jeszcze bardziej autentyczną i bliską postacią dla wielu ludzi.
Dodaj komentarz